Rockets rosną po wymianie Duranta: co dalej z LeBronem i Lakersami?

Transparency: Editorially created and verified.
Published on

Poznaj najnowsze posunięcia wolnej agencji NBA mające wpływ na Orlando Magic, w tym kluczowe transfery i strategie drużyn na rok 2025.

Explore the latest NBA free agency moves impacting the Orlando Magic, including key signings and team strategies for 2025.
Poznaj najnowsze posunięcia wolnej agencji NBA mające wpływ na Orlando Magic, w tym kluczowe transfery i strategie drużyn na rok 2025.

Rockets rosną po wymianie Duranta: co dalej z LeBronem i Lakersami?

Ponieważ krajobraz NBA zmienia się dramatycznie, a Free Agency tętni życiem jak lato na Florydzie, fani z niecierpliwością obserwują ruchy drużyn w całej lidze. To czas zarówno ekscytacji, jak i niepewności, szczególnie dla drużyn takich jak Houston Rockets i Los Angeles Lakers, które są wplątane w wir handlu i negocjacji kontraktowych.

Houston Rockets, świeżo po odważnej transakcji, która wysłała Jalena Greena do Phoenix Suns w zamian za supergwiazdę Kevina Duranta, robią furorę w lidze. Ta wymiana, w której uczestniczył nie tylko Green, ale także Dillon Brooks, który zajął 10. miejsce w ogólnym wyborze w drafcie NBA 2025 i pięć wyborów w drugiej rundzie, stanowił znaczący zwrot w rozwoju zespołu. Durant, który przed sezonem 2025–2026 skończy 37 lat, a mimo to nadal może się poszczycić imponującymi statystykami, w zeszłym sezonie zdobywając średnio 26,6 punktu i trafiając na 53% z gry, był jednym z weteranów, których pożądał zespół Rockets. Jego doświadczenie mogłoby znacznie poprawić ich grę w ataku na pół kortu, co według niego jest kluczowym obszarem wymagającym poprawy Świat koszykówki.

Kluczowe ruchy Rockets

Rockets nie boją się podejmować żadnych ruchów. Niedawno ponownie podpisali kontrakt z Fredem VanVleetem, przeznaczając ponad połowę swoich opcji drużynowych na nadchodzący sezon. Jabari Smith Jr. również podpisał monumentalny pięcioletni kontrakt o wartości 122 milionów dolarów. Dodanie Doriana Finney-Smitha, wszechstronnego obrońcy z celnością rzutów za trzy punkty na poziomie 41,1%, znacznie zwiększa głębokość ich składu. Zespół sprowadził Clinta Capelę na trzyletnią umowę o wartości 21,5 miliona dolarów, skutecznie zapełniając 14 miejsc w składzie i zapewniając im pozostanie w pierwszym fartuchu przez nowy sezon.

Podczas gdy Rockets skupili się na stworzeniu solidnego składu, niektórzy analitycy sugerowali alternatywne szlaki handlowe, które mogłyby być jeszcze bardziej korzystne. Na przykład sprzedaż Greena drużynie Boston Celtics za Jaylena Browna była reklamowana jako posunięcie, które może przynieść długoterminowe korzyści, biorąc pod uwagę potencjał Browna i jego wiek w porównaniu z Durantem. Podobne propozycje, które krążyły, obejmują potencjalną transakcję z Memphis Grizzlies za Desmonda Bane’a i New Orleans Pelicans za młode talenty, takie jak Trey Murphy i Jordan Hawkins, co przedstawia intrygujący dylemat dla kierownictwa Rockets, gdy rozważają oni swoje opcje na przyszłość (jak omówiono przez Punkty sprzęgła ).

Walka Lakersów

Na Zachodzie Los Angeles Lakers są równie zajęci, ale stoją przed własnymi problemami. Zespół podpisał z Jake’em LaRavią dwuletni kontrakt wart 12 milionów dolarów, aby wypełnić lukę pozostawioną po odejściu Finneya-Smitha. Jednak Lakersom nadal brakuje solidnego środkowego, a wokół ich zainteresowania Deandre Aytonem krążą plotki. Tymczasem niejasności wokół przyszłości LeBrona Jamesa po podpisaniu jego 52-milionowego kontraktu stanowią kolejną warstwę intrygi dla fanów Lakers, ponieważ jego przedstawiciel podobno prowadzi dyskusje na temat kolejnych kroków.

Inne zespoły wykonujące ruchy

Orlando Magic dokonali strategicznego posunięcia, podpisując kontrakt z Tyusem Jonesem na rok za 7 milionów dolarów, zaspokajając potrzeby swojej drużyny na polu obrony i dodając niezawodnego zawodnika wchodzącego z ławki rezerwowych. Dla kontrastu zespoły takie jak Atlanta Hawks i New Orleans Pelicans dokonały znaczących przejęć, przy czym Hawks pozyskali Nickeila Alexandra-Walkera na cztery lata, a Pelicans w dalszym ciągu umacniali swoje środkowe pozycje, pokazując zmiany w rywalizacji pomiędzy franczyzami NBA.

Gdy opadnie kurz po wczesnych manewrach wolnej agencji, fascynujące będzie obserwowanie, jak nowe składy radzą sobie na korcie. Zespoły równoważą dreszczyk emocji związany z pojawieniem się nowych twarzy i ryzyko związane z takimi zmianami. Biorąc pod uwagę, że Rockets robią agresywne postępy, a Lakers pozornie stąpają po wodzie, stawka w wyścigu o mistrzostwo w przyszłym sezonie nie może być wyższa. W końcu w świecie koszykówki dobre rozdanie często prowadzi do wielkich możliwości.

Quellen: